Rok 2785
VI-wieków temu nastąpił wybuch, przez który pojawił się nasz najgorszy koszmar,
Ghoule
Żywią się ludźmi. Nie przejawiają jakiejkolwiek formy inteligencji. Nie wiemy czym są, ani jak powstają. Wyglądają, jak my jednak z ich pleców wyrastają macki, służące im jako naturalna broń. Bezmyślne polują na bezradną ludzkość. Straciliśmy przez nie większość terytorium. Zostało tylko ok.2 tyś. większych miast oddzielonych od siebie. Żeby zapewnić bezpieczeństwo, ludzie stworzyli siatki elektryczne w kształcie kopuł, które unosiły się nad miastami na wysokość ponad 4 kilometrów. Technologia zatrzymała się w miejscu, od roku 2185 a tych bestii nie da się zabić zwykłą bronią. Wymyślono specjalne miecze z tworzywa sztucznego. Jednak to nie wystarczyło. Aby wyzbyć się ryzyka przebicia przez kopuły, 13-latkowie mają obowiązkowy pobór do wojska. Mogą, również pracować w fabrykach, jednak jest to uznawane za hańbę wśród mieszańców. W koszarach uczą się walki z ghoulami przez okres 3 lat. Potem mają wybór, którą formację wybiorą. Pierwsza to obronna-żołnierze codziennie pilnują siatki, aby nie powstała wyrwa i wrogowie się nie przedostali. W razie ataku, ewakuują mieszkańców i walczą. Druga, policja-najbardziej popularna. Jest tam ograniczona ilość weteranów, dostaną się do niej - maks. 15 najlepszych osób z jednego obozu treningowego w danym mieście. Do obowiązków policjantów należy chronienie króla i polityków w stolicy. Trzeci korpus to naukowcy-badają zachowania wrogów. Aż w końcu czwarta frakcja kawaleria-kawalerzyści wyjeżdżają i patrolują "zewnątrz".
My wszyscy czujemy się upokorzeni życiem w klatce.
Jednak jest mały promyk nadziei.
W mieście Fuyuki, w kwaterze Kawalerii działa się dziwna rozmowa
- Przecież Ci mówię, jeżeli to prawda to nasza armia stanie się silniejsza !
- Yosuke, gadasz totalne brednie... Czy ty już do reszty zgłupiałeś ona ma 11 lat ! Jak ty ją zamierzasz zabrać rodzicom i wcielić do wojska ?! Poza tym nie mamy pewności, czy te eksperymenty przeprowadzane na tej małej to prawda.
- Może i masz rację, ale zyskalibyśmy idealną maszynę do zabijania.
- Jesteś idiotą wiesz ? - powiedziała poirytowana kobieta, po czym usiadła na fotelu i zaczęła wypełniać papiery
- Idiotką to jesteś tu ty Aika, nie sądzisz jakie miałaby znaczenie taktyczne ?! - mężczyzna ledwo wytrzymywał nerwowo, aby przekonać towarzyszkę.
- Ehhh... Jeżeli jesteś takim świetnym taktykiem, to jak niby przekonasz tego bachora, co ?
- Już się tym zajmę, wszystko wymyśliłem, gdy ją przejmiemy będziesz jej trenerką, dopóki nie pójdzie do obozu.
- Czyli sobie nie odpocznę i na dodatek zostałam niańką, dzięki zajebiście - Aika chciała mieć święty spokój a wkurzało ją zachowanie przyjaciela, nie bardzo rozumiała o co mu chodziło. Jednak ufała mu, chociaż i tak musiała się mu podporządkować, w końcu był generałem, zarządzał całym korpusem a ona tylko starszym kapralem. Po chwili dodała :
- Idziemy ?
- Tak. Czas odwiedzić rodzinę Shinohara. Miyuki Shinohara...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz